WSZELKIE PODOBIEŃSTWO OPISANYCH NIŻEJ ZDARZEŃ
DO OSÓB I WYDARZEŃ PRAWDZIWYCH
JEST CAŁKOWICIE PRZYPADKOWE
UWAGA PRODUCENCI SAMOCHODÓW
Moja żona, którą sam nauczyłem zamykania drzwi kierowcy bez udziału klucza, zatrzasnęła kluczyki wraz z pilotem we wnętrzu samochodu. Na desce rozdzielczej pozostały nasze telefony, a po zapasowe klucze było bardzo daleko.
Jak zwykle w takich przypadkach, zakląłem siarczyście, natężyłem umysł, mój procesor przyspieszył, dysk ruszył z wolna przeszukując pamięć... Trwało to chwilę, przeszukiwanie zeszło już do poziomu początkowych klas szkoły podstawowej, zasoby pamięci kończyły się, szanse na znalezienie odpowiedniej informacji malały. Nagle dysk zatrzymał się, by po chwili gwałtownie ruszyć. Zaczęło się wczytywanie jednej z pierwszych lekcji fizyki. Następnie krótka analiza, tekst pojawił się na ekranie i...
Zacząłem walić pięścią w drzwi w odpowiedni sposób. Przy każdym kolejnym uderzeniu przycisk zabezpieczający zamek od wewnątrz wysuwał się do góry 0,1 mm, by po kilkunastu razach wyskoczyć z impetem. Pociągnąłem za klamkę , drzwi otworzyły się...
Uwaga szanowni producenci samochodów!
Wkładacie wielki wysiłek w znalezienie skomplikowanych metod zabezpieczeń swoich produktów przed włamaniem przy pomocy nadzwyczaj wyrafinowanych metod. Zapomnieliście, że nadal używane są metody najprostsze. Każdy system zabezpieczeń bez względu na sposób jego skomplikowania zwykle łamany jest metodą banalną i prostą.
To nad czym zespoły inżynierów, informatyków i elektroników pracowały latami, prosty ślusarz, mechanik, elektryk, czy zwykła szara mysz rozgryzają w kilka minut.
Może warto przed wypuszczeniem nowego systemu na rynek porosić jednak fachowców o konsultację w sprawach bezpieczeństwa?
Pamiętajmy o tym, że ten kto buduje jakiś system, jest zaślepiony swoją własną wizją. Rozważył wszelkie za i przeciw ale tylko te dostępne dla swojego umysłu. Nie widzi niczego, co wykracza poza jego doświadczenie. Szczególnie bolesne może się to okazać przy budowie systemów bezpieczeństwa. Zawsze warto konsultować się z kilkoma osobami mającymi inne, szersze doświadczenia niż my.
Uwaga szanowni czytelnicy!
Gdy będziecie badać, czy Wasz samochód otwiera się opisaną wyżej metodą, a wymaga ona silnych uderzeń, to nie pognijcie blach samochodu i nie uszkodźcie sobie dłoni.
Gdy będziecie badać zabezpieczenia systemów swojej firmy, to ta metoda może się nie sprawdzić i lepiej wezwijcie specjalistów.
Autor: Wojbór Śladnik
wywiad gospodarczy , windykacja należności , sprzedaż kupno długu , bezpieczeństwo biznesu , ochrona dłużnika